Czym to nasz Antoś się zachwyca ? Ano ulubionymi zabawkami naszego Maluszka - Okruszka stały się ostatnio wszelkiego rodzaju szeleszczące torebki, reklamóweczki, papierki, opakowania po ciasteczkach tudzież chipsach, (czyli kompletnie nieekologiczne). Najlepiej, by były w fajnych kolorkach, ale grunt by ciekawie szeleściły :) A jakie oczy Tosiek robi, gdy mu tak nad uszkiem zaszeleścimy! :)
Ps. nie pisałam ostatnio, bo się zakatarzyłam i teraz zmartwienie, czy młody nie podłapie, okaże się czy lekarze mają rację i w mleczku są przeciwciała w wystarczającej ilości, czy nie...
no i strasznie poruszyła mnie sprawa małej Madzi, prawie cały czas TVN24 u mnie leciał, nawet w nocy się budziłam i już do rana oglądałam tą całą akcję Rutkowskiego, załamało mnie to... pewnie jak większość do końca wierzyłam w pozytywne zakończenie...
Antoś jest przesłodziutki!
OdpowiedzUsuńMnie też załamała ta sprawa, cały czas myślę o tym małym Aniołku :(((
mam przed oczami zdjęcia i filmiki z tą maleńką, gdzie słychać jej śmiech i jak babcia mówi, że w niedzielę pierwszy ząbek jej wyszedł i wtedy przytulam swojego Antosia tak mocno, niewyobrażalna tragedia :((((
UsuńI po co kupę kasy na zabawki wydawać, jak dziecko i tak najbardziej lubi opakowania? :D
OdpowiedzUsuńA dla Ciebie zdrówka!!
dokładnie, najlepsze takie, które się samemu zrobi ;) dzięki, mam nadzieję, że szybko tego kataru się pozbędę.
UsuńNa pysiu widać echo tych wszystkich przemyśleń i analiz, które szeleszczenie uruchomiło :). A Antoś przystojniak i słodziak.
OdpowiedzUsuń