Dziewczyny sama nie wiem czy wszystko ok. Miałam wysokie ciśnienie - 155/93, ale chyba trochę się zasapałam i to dlatego. No i od dziś mam mierzyć ciśnienie 2 razy dziennie. Rano byłam w aptece - i tam mierzyłam, ale na dłuższą metę to muszę kupić lub pożyczyć od znajomych ciśnieniomierz. Na razie ogłosiłam wśród ludzisk, że jest taka potrzeba, buszowałam też na allegro. Miałyście może taki na nadgarstek (jest tańszy), na te 3 mc nie chciałabym nic super drogiego kupować. Oglądałam taki:
Z przesyłką 100,00 zł bym zapłaciła tylko nie wiem jak jakościowo (żeby te 3 mc jednak wytrzymał). W pierwszej ciąży też miałam nadciśnienie lekkie i mierzyłam codziennie ciśnienie w przychodni. Teraz jednak to odpada, bo w przychodni jesienią pełno chorych ludzi i nie chciałabym się zarazić, a do grudnia tak 2 razy dziennie zasuwać to nie dla mnie. Wolę nie ryzykować.
Poza tym chyba tak do końca ok to nie jest, bo lekarz kazał mi przyjechać na następną wizytę już w przyszłym tygodniu, ale nic nie powiedział - tylko żebym mu zaufała, bo wie, co robi. Nie wiem co mam o tym myśleć. Mówiłam o tych bólach, wczoraj zresztą też mnie złapały takie, że musiałam wyjść ze sklepu i usiąść na powietrzu, bo aż mi niedobrze było. Z Kubą od 7 mc miałam rozwarcie, może teraz też mi się robi. Mam zrobić masę badań i za tydzień mu pokazać wyniki i przyznam, że zaczynam panikować :(
Będzie dobrze! Mój tata jest cisnieniowcem i cisnienie mierzy najzwyklejszym, żadnym tam elektronicznym, bo podobno jak dokładniejsze są te zwykłe. Podobnie jak termometry, mimo, że niebezpieczne niby.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, będzie dobrze, najwazniejsze, że jesteś pod stałą kontrolą. I nie nerwuj się :)
jeżeli tylko potrafisz obsłużyć jedną ręką, to tez polecam taki manualny.
OdpowiedzUsuńKiedyś wygrałam elektroniczny na łokieć - nie był dokładny, ale może mi się jakiś wybrakowany model trafił :/
Dziewczyny już kupiłam elektroniczny Brauna - był najtańszy w aptece (140,00), nie chciałam tyle czekać na przesyłkę z allegro. Już mierzyłam nim ciśnienie i jest ok (w południe miałam wysokie, ale mierzenie w aptece było lekko stresujące). Dzięki za słowa otuchy - muszę się jakoś trzymać i tyle.
OdpowiedzUsuńMusisz, bo masz dla kogo :) Mam nadzieję, że ta wizyta to tylko tak kontrolnie, bo lepiej dmuchać na zimne... Wszystko będzie dobrze, tylko za bardzo się nie przemęczaj :)
OdpowiedzUsuńPs. W Łodzi cena 50zł/osoba za obiad to minimum, a jeszcze trzeba jakiś deser podać. Musimy zrobić imprezę w domku. Na razie są 2 opcje - u mojej siostry lub jednak u teściowej, która już kota oddała dalej. Wolałabym u teściowej, bo jest blisko kościoła, a do siostry trzeba kawałek dojechać... Ale zobaczymy, co powie pediatra na tego kota, czy jego obecność (a właściwie ślad jego obecności, jako, że już go nie ma) może mieć jakiś wpływ na dziecko, czy też nie.
też poluję na ciśnieniomierz, ale to dla babci, a Ty uważaj na siebie, warto kontrolować ciśnienie, nawet jeśli to tylko jednorazowy wyskok. zdrówka :)
OdpowiedzUsuń